Mam przyjemność oznajmić, że od poniedziałku jestem pracownikiem Fundacji "Dom Pokoju". Nazywam się Łukasz Maślanka, liczę sobie 23 wiosny (choć za miesiąc licznik życiowy przeskoczy mi o kolejne "oczko"). W wykształcenia (właśnie kończę studia dziennikarskie na UWroc), zamiłowania i temperamentu jestem dziennikarzem. Do niedawna pracowałem w swoim fachu, pełniąc obowiązki redaktorskie w jednym z portali studenckich.
Do "Domu Pokoju" trafiłem, zainspirowany osobą jej szefowej :) Sprawy społeczne są mi bardzo bliskie, wierzę w sprawczą moc jednostki, dlatego wzmocniłem szeregi fundacji. Będę się zajmował projektem o odcieniu historycznym, który na razie jest w głębokiej fazie koncepcyjnej.
Z pozdrowieniami i ukłonami,
Łukasz Maślanka
Do "Domu Pokoju" trafiłem, zainspirowany osobą jej szefowej :) Sprawy społeczne są mi bardzo bliskie, wierzę w sprawczą moc jednostki, dlatego wzmocniłem szeregi fundacji. Będę się zajmował projektem o odcieniu historycznym, który na razie jest w głębokiej fazie koncepcyjnej.
Z pozdrowieniami i ukłonami,
Łukasz Maślanka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz